Za nami Pierwszy tydzień nowego roku. To czas, kiedy część osób rezygnuje z postanowień noworocznych. Jak dobrze wiemy postanowienia noworoczne to tradycja. Każdego roku miliony ludzi zakładają sobie realizację konkretnych celi czy to na płaszczyźnie osobistej czy zawodowej, chcąc poprawić zadowolenia jak i jakość swojego życia.
Według badań Nielsena z 2015 roku, które przeprowadzono w USA poprawa zdrowia stanowiła, aż 37 % postanowień, a 32% stanowiła chęć schudnięcia.
Dlaczego tak często realizacja postanowień noworocznych kończy się fiaskiem?
Zacznijmy od tego, że nowy rok nie jest optymalnym okresem na wprowadzenie nagłych zmian. Dlaczego ?
Większość osób budzi się w godzinach popołudniowych po bardzo zakrapianej zabawie sylwestrowej. Oprócz bólu głowy oraz popularnego kaca wokoło bałagan. Począwszy od resztek jedzenia, alkoholu czy słodyczach, które zostały po świętach. W tym momencie zapewne rozważasz wzięcie tabletki przeciwbólowej niż wdrażać „noworoczne zmiany”.
Tym sposobem przekładasz postanowienia na kolejne znane nam „od jutra”.
Kolejne dni stycznia wyglądają bardzo podobnie, gdyż w lodówce znajdują się jeszcze świąteczne i sylwestrowe przysmaki, a jak wiemy nie warto marnować jedzenia, dlatego wdrożenie postanowień odkładamy na bliżej nieokreślony czas.
Ostatecznie siłownia z pewnością miała Cię zmobilizować do wprowadzania zmian, natomiast ocieranie się o tłumy spoconych i zdyszanych ludzi nie wspominając już o czekaniu w kolejce do urządzeń mówi samo za siebie.
Jakie są najczęstsze pułapki czekają na nas w nowym roku:
- Nasze cele są zbyt wygórowane
Jeśli nie do tej pory nie udało nam się zrzucić określonej ilości kilogramów, a nasza aktywność fizyczna była znikoma, to złudna nadzieja, że osiągniemy nasze rezultaty w miesiąc kończy się w po pierwszym tygodniu treningów. Obolali, zmęczeni i sfrustrowani rezygnujemy z naszych planów i odkładamy je na przyszły rok.
Pamiętaj przesadny optymizm nie sprzyja w realizacji długofalowych założeń.
- Nowe nawyki kształtują się zbyt długo
Zbyt duża ilość postanowień noworocznych stanowi znaczne obciążenie dla mózgu, co sprawia, że prędzej czy później łamiemy nasze noworoczne postanowienia, kiedy musimy się skoncentrować na innych aspektach naszego życia.
- Perfekcjonizm
Nowy nawyk kształtuje się około 66 dni, dlatego z pewnością podczas wdrażania noworocznych zmian popełnisz wiele błędów, musisz do nich podchodzić z dystansem, nadmierny perfekcjonizm potrafi odebrać nam radość z wprowadzanych zmian, a długofalowo prowadzić do stanów depresyjnych.
- Samemu trudniej
Jeśli w twoim najbliższym otoczeniu nie ma osób aktywnych fizycznie, dbających o swoją dietę, którzy rozumieją jak istotny ma to wpływ na samopoczucie i wygląd sylwetki z pewnością będą rzucane Ci kłody pod nogi.
Jak zatem wprowadzić noworoczne zmiany, aby zostały z nami na każdy kolejny rok ?
Odpowiedź w kolejnym poście.
Autor: Paweł Bialik, główny dietetyk Supleo

